Anerian |
Wysłany: Nie 14:40, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
Piszę jeszcze raz, bo poprzedni temat mi skasowało-.-”
Historia Smoczego Tatuażu
Anerian jest dziedzicem najpotężniejszego rodu Demonów (stąd tytuł Wszechpotężnego Władcy Demonów) i synem dowódcy wojsk Królestwa. Jego matka zmarła podczas porodu, a ojciec zbyt zajęty pracą, w ogóle nie interesował się synem. Do 5 roku życia wychowywany przez niańka (forma męska od niani XD), notabene bardzo ładniusiego niańka (pierwsza i niespełniona miłość naszego Aneriana). Potem został wysłany do szkoły wojskowej. Był tak zdolny i brutalny, że program 10-letni przerobił w 5 lat, tak więc mając 10 lat trafił do elitarnej jednostki Królewskiego Wywiadu. Heh, ładnie się nazywa, ale generalnie bardziej przypomina pluton egzekucyjny, który likwiduje wrogów królestwa.
Mając lat 13 trafiła mu się pierwsza samodzielna i naprawdę trudna misja (jednostki tej formacji przeważnie działają w grupach, jedynie ci najbardziej doświadczeni dostają samodzielne misje). Miał zlikwidować grupę osób, które według przepowiedni w przyszłości miały obalić monarchie i doprowadzić Królestwo do rozpadu.
Tak więc Anerian wymordował 20 dzieci w wieku przedszkolnym... To był dla niego wielki cios. Owszem był przyzwyczajony do zabijania i nigdy śmierć nie wywoływała na nim żadnego wrażenia. Jednak 20 zakrwawionych trupków coś w nim złamało...
Przez parę następnych dni po misji Anerian nie był sobą, nie jadł, nie spał, nic nie mówił. Sam był jak trup, z którego uleciała świadomość.
Pomógł mu dopiero jego starszy o 6 lat (wtedy miał 19 XD) kolega z drużyny. Nie wiadomo dokładnie, jak tego dokonał, znamy jedynie fakt, że to właśnie Efraim zaprowadził Aneriana do mistrza tatuaży, który zrobił mu owego smoka. Plotka głosi, że po tym Efraim powiedział:
-Wtedy umarła ludzka część ciebie i została jedynie smocza część, a ten tatuaż będzie tego symbolem i pamiątką na zawsze...
Wtedy też nawiązała się niezwykła nić czegoś więcej niż tylko przyjaźni między Efraimem i Anerianem (i niebyło to bynajmniej uczucie pozbawione erotycznych zabarwień ).
Byli ze sobą raczej szczęśliwi, mordując ramię w ramię, jednak po 2 latach „coś” się stało, a raczej Efraim „coś” zrobił, czego Anerian nigdy mu nie wybaczył... I tak z kochanków stali się wrogami.
Niedługo potem zmarł Władca Królestwa i Anerian został jego następcą i przeniósł się do Pałacu, a Efraim zastąpił swojego ojca w roli Księcia Pustyń i nie widzieli się od tamtego czasu (jakieś 2 lata). |
|
Anerian |
Wysłany: Pią 10:19, 19 Sty 2007 Temat postu: Wszechpotężny Władca Demonów Anerian |
|
Wszechpotężny Władca Demonów Anerian
Imię: Anerian
Wiek: 17
Gatunek: Demon
Zajęcie: Wcześniej agent elitarnej jednostki Wywiadu. Obecnie Wszechpotężny Władca Demonów i przyszły Władca Królestwa.
Krótka historia: Syn dowódcy wojsk królewskich i bratanek poprzedniego Króla. Od najmłodszych lat bliski rzemiosłu wojskowemu. Królem został niedawno i nie czuje się na tej pozycji zbyt pewnie. Nie wie komu może ufać, a komu nie. Również zwyczaje dworskie są dla niego czymś nowym (większość życia spędził skoszarowany razem z wojskiem). Jeszcze wiele musi się nauczyć, a czasu ma mało, bo jego przeciwnicy nie śpią
Charakterek: Ma duży temperament i jest bardzo żywiołowy, nie lubi siedzieć z założonymi rękami. Lubi rządzić i nie cierpi przegrywać. Przejawia skłonności sadystyczne. Jednak w pałacu czuje się bardzo samotny.
Ps. Sorki jak coś zmieniłam, aleskasowało mi poprzedniego posta i terazzam...  |
|